Pamiętam, że pokaz fontanny multimedialnej we Wrocławiu zrobił na mnie ogromne wrażenie. Oglądaliśmy wtedy „Piękną i Bestię”. Żałowałam, że nie było z nami dzieci – fontanna wytryskująca tysiącem strumieni, mieniąca się całą gamą kolorów oraz przepiękne wizualizacje na pewno by im się spodobały. Okazało się, że wcale nie musiałam zabierać ich w podróż do Wrocławia, żeby miały okazję zobaczyć przepiękny spektakl na „wodnym” ekranie. Od czerwca 2017 r. także w Lublinie działa fontanna multimedialna. Za nami pierwszy pokaz. Nie pomyliłam się – dzieci są pod wrażeniem.
Rowerem na Marsa, czyli o tym, jak spędziłyśmy tegoroczny Dzień Dziecka
Dzień Dziecka to ten szczególny dzień, kiedy chciałoby się podarować swojemu dziecku coś wyjątkowego, niebanalnego, coś czego się nie spodziewa i z czego na pewno się ucieszy. Ale co zrobić w sytuacji, kiedy odnosi się wrażenie, że dziecko już „wszędzie” było, „wszystko” widziało i już „nic” nie jest w stanie go zaskoczyć? Nie pozostaje nic innego jak tylko zabrać je w Kosmos – tam na pewno jeszcze nie było.
Lubelski Klub Jeździecki – świetne miejsce na urodziny dla dzieci w plenerze
Urodziny w plenerze ehhh… marzenie i moje i moich dzieci… Jak jednak zorganizować urodziny dla dzieci na świeżym powietrzu, kiedy nie ma się ani domku z ogródkiem, ani działki nad jeziorem? Po głowie chodziło mi oczywiście skorzystanie z oferty urodzinowej LKJ, czyli Lubelskiego Klubu Jeździeckiego, ale jakoś nigdy moje plany nie zostały wcielone w życie… A szkoda, bo urodziny dla dzieci w plenerze w Lubelskim Klubie Jeździeckim to fantastyczne przeżycie, szczególnie dla tych, którzy nie mają ani domku z ogródkiem, ani działki nad jeziorem…
Jak pokonać strach przed lataniem?
Decyzja zapadła. W tym roku, ku „chwilowemu” niezadowoleniu dzieci (o czym innym razem), nie jedziemy na wakacje nad Bałtyk. W tym roku po raz pierwszy chcemy się wybrać w „ciepłe kraje”. Co prawda do Chorwacji, czy nawet do Bułgarii śmiało można pojechać samochodem, tak są kierunki, gdzie w grę wchodzi wyłącznie lot samolotem. I tu właśnie leży problem, bo dzieci nie chcą na wakacje „lecieć”. Jak samochodem to tak, jak samolotem – stanowczo NIE! I co zrobić w takiej sytuacji?
Piniata na urodziny? To prostsze niż Ci się wydaje!
Jeszcze do niedawna sądziłam, że przygotowanie piniaty na urodziny jest bardzo pracochłonnym i czasochłonnym zajęciem. Ku mojemu zaskoczeniu nasze ostatnie „dzieło” powstało w dwa wieczory. Czyżbyśmy zaczęły się wyrabiać w tym temacie? A może po prostu chodziło o znalezienie sposobu, dzięki któremu wykonanie piniaty było prostsze niż nam się wydawało?
Zaproszenia na urodziny – pozwól dziecku zrobić je samodzielnie
Jak ten czas szybko leci… Jeszcze niedawno pisałam o przygotowywaniu zaproszeń na urodziny Starszej Córki, a już przyszła pora na organizację urodzin Młodszej. Zapewne się domyślacie, że zaproszenia urodzinowe i tym razem robimy samodzielnie… chociaż tak właściwie powinnam powiedzieć nie „robimy” tylko „robi”. Przygotowaniem zaproszeń dla kolegów i koleżanek z przedszkola zajęła się bowiem w tym roku sama solenizantka.
Jaki strój na bal karnawałowy? Matko, wyluzuj!
Każdego roku tuż przed sezonem na bale karnawałowe matka rzucała się w wir poszukiwań przebrań dla dzieci i niezbędnych do nich akcesoriów w supermarketach i sklepach z tanią odzieżą, albo sama próbowała coś wynaleźć w czeluściach swojej szafy (a jest w czym przebierać). To zaś czego brakowało starała się „dorobić” samodzielnie. W tym roku skorzystała z dobrodziejstwa wypożyczalni kostiumów karnawałowych. Brak doświadczenia w tej kwestii sprawiło, że dostała lekcję, którą sobie dobrze zapamięta na przyszły rok.
Najlepszy prezent na Walentynki
Kto powiedział, że Walentynki to święto zarezerwowane tylko dla par? Dla nas jest to święto rodzinne. Przecież 14 lutego świętują i kochani i kochający, a przecież my się kochamy, całą rodzinką! Dziewczynki od taty dostały bukiet różowych tulipanów, a od mamy po lizaczku i gazetkę z Vaianą (Vaiana obecnie u nas na topie). Najlepszy prezent na Walentynki zrobiły nam jednak dziewczynki. A jaki? Ćśśś…. To tajemnica…
Ubieranie choinki nie jest wcale takie proste ;)
Po wielu dniach pytań: Kiedy jedziemy kupować choinkę? przychodzi czas na kolejne pytania: Kiedy będziemy ubierać choinkę? Czy już mogę zawieszać bombki? Dlaczego trzeba tyle czekać? Kiedy skończysz zawieszać lampki? Mogę zawiesić gwiazdkę na czubku? i wiele wiele innych… Tak, ubieranie choinki razem z dziećmi to trudne zadanie… 😉
Kupujemy choinkę na Święta Bożego Narodzenia
Na przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia składa się wiele elementów. Jednym z pierwszych i podstawowych jest zakup i ubieranie choinki. W związku z tym, że Święta spędzamy poza domem, kupujemy i ubieramy ją mniej więcej z tygodniowym wyprzedzeniem – żeby zdążyć się nią nacieszyć 🙂